Piszę ten wpis po 48 godzinach od werdyktu społeczności na Facebooku. Już na spokojnie, bo dopiero teraz doszedłem do siebie i zrozumiałem, co się stało 🙂
Głosami 2275 Internautów – będę prelegentem drugiego dnia V edycji konferencji I Love Marketing & Social Media. Skąd taka sytuacja? Dobrym zwyczajem poprzednich lat, ostatni prelegent konferencji #ilovemkt wybierany jest przez społeczność na Facebooku. W efekcie zarówno potencjalny prelegent, jak i sama konferencja otrzymuje znaczącą reklamę. Można powiedzieć, że to taka Liga Mistrzów wśród polskich konferencji marketingowych. Dla osób, które nie znają rangi tej konferencji – zamieszczam wideo relację z 4 edycji.
Powyżej ankieta opublikowana przez Sprawny.marketing. Link do oryginalnego posta z wynikami tutaj. Zastanawiasz się, kto jeszcze wystąpi na scenie? Podpowiedź znajduje się poniżej, same znane twarze 🙂
Czy od samego początku mój występ był taki oczywisty?
Potwierdza się, że u mnie wszystko, co dobre powstaje bardzo szybko, z pierwszego pomysłu. Całe zgłoszenie, razem z tematem, opisem, nagraniem i montażem przygotowałem, a potem przekazaniem Dominice Kaczor z ekipy Sprawnego Marketingu w 40 minut.
Nie byłoby tak kolorowo, gdyby nie sugestia Jakuba Szukiełowicza – z którym na co dzień współpracuje. Długo zastanawiałem się nad tematem, a dla Jakuba było to bardzo proste… „Wojtek, temat jest prosty. Opowiedz o tym, co robisz najlepiej. O tym, że zawsze dbasz o najmniejsze detale i dlatego masz takie efekty, o tym, że w marketingu diabeł tkwi w szczegółach”
No i tak zrobiłem.
Sprzęt był już rozłożony w naszym mini studio. Nagrałem wideo za drugim podejściem. Wgrałem na serwer i 21 listopada 2017 18:47 wyszedł mail zgłoszeniowy ode mnie. Nie było odwrotu.
Następnego dnia rano… Otrzymałem potwierdzenie udziału!
Jaka byłaby Twoja pierwsza myśl na wieść, że jesteś tak blisko realizacji swojego marzenia? Towarzyszyła mi radość, a potem już tylko rosnąca adrenalina.
27 listopada o 15:25 przychodzi oficjalne potwierdzenie o starcie głosowania. Szybka publikacja w mediach społecznościowych i #CzasNaWas. Kilkanaście pierwszych udostępnień przełożyło się na spektakularny wynik = 7-krotna przewaga nad konkurentami i to po 3 godzinach od startu.
Która we wtorek stopniała do zera… na 2 godziny spadłem nawet na drugie miejsce. Trudno jest mi sobie to teraz wyobrazić, ale przez te dwie godziny zacząłem sam przed sobą uzasadniać, dlaczego to dobrze, że nie będzie mnie na tej konferencji. Ludzki umysł lubi czasami płatać figle, prawda?
Po chwili przyszło odbicie i powrót na pozycję lidera klasyfikacji. Tak zostało już do samego końca.
Dzisiaj chcę podziękować wspierającym społecznościom:
- Akademia Ekspertów – Pawła Danielewskiego
- DS Academy – Dawida Świstka
- Akademia MBA – Adama Grzesika
- Coraz Lepsza Firma – Pawła Królaka
- WBIZNES – mojej agencji marketingowej
- Coworking Cieszyn – zespołowi, z którym dzielę przestrzeń biurową
No i nie mógłbym też pominąć mojego młodszego brata, który napędza mnie do działania w mediach społecznościowych – Mati, o Tobie piszę 🙂 Do zgłoszenia motywował mnie Dawid Kotrys. Finalnie bez jego rekomendacji i wzmocnienia mnie, nie wysłałbym aplikacji na czas… bo spieszyłem się na seans w kinie…
Więcej na ten temat opowiedziałem na facebookowym live… w którym poruszam trudny, ale aktualny temat. „Nigdy nie będziesz wystarczająco przygotowany”.