Wejdź na ścieżkę skuteczności, którą w swojej książce „7 nawyków skutecznego działania” opisał dr Stephen Covey. W tym wpisie poznasz esencję tej publikacji. Zachęcam Cię jednak do przeczytania całej książki. Oprócz doktryny Coveya przeczytasz o praktycznych przykładach z życia codziennego, które pewnie nie są Ci obce.
1. Bądź proaktywny
„Siedź w kącie a znajdą Cię” – wydaje mi się, że to powiedzenie całkowicie straciło na wartości. Trudno jest realizować swoje pomysły i marzenia bez ich publicznego przedstawienia. Żyjemy w społeczeństwie i większość naszych celów osiągamy dzięki współpracy z innymi ludźmi. Proaktywność oznacza, że działasz świadomie i zmierzasz do celu wybraną przez siebie ścieżką. Jednocześnie decydujesz się na samodzielne podejmowanie decyzji i nie czekasz, aż „samo spadnie z nieba”. Bardzo lubię cytat: „90% ludzkich obaw dotyczy rzeczy, które nigdy się nie wydarzą”. Proaktywność to również świadomość tego, że to nie zdarzenia mają na Ciebie wpływ, ale to, jak to zdarzenie zinterpretujesz i jak wpłynie to na Twoje emocje. Co to znaczy? Ludzie boją się swojej wyobraźni, rzeczywistość nie jest tak okrutna jak umysł niepotrafiący kontrolować swoich emocji. W zdecydowanej większości nie będzie tak źle, a jeśli już, to najwyżej rozwiążesz ten problem.
Innymi słowy: ludzie dzielą się na tych, którzy biorą udział w akcji, tych którzy się przyglądają i tych, którzy pytają co się stało. Bądź tym, który działa.
2. Zaczynaj z wizją końca
Jeżeli stoisz w kolejce po Twoje ulubione lody, to już czujesz ich sam na języku (tak, bardzo lubię desery lodowe:) ). Dlaczego nie wykorzystać tego zjawiska w innych sytuacjach? Spotykasz się z klientem, co chcesz osiągnąć dzięki temu spotkaniu? Wysyłasz maila, jaki jest cel? Co stanie się, gdy ktoś wyrazi zgodę? Jakie będą kolejne kroki? Wyobraź to sobie i działaj.
3. Rób najpierw to, co jest najważniejsze
Zgodnie z zasadą Paretto 20% działań przynosi 80% rezultatów. Rób najpierw to, co najważniejsze, coś co przynosi największy rezultat. Sercem efektywnego zarządzania czasem jest spędzanie maksymalnej ilości czasu na wykonywaniu bez pośpiechu ważnych zadań, ponieważ trudno jest pracować po prostu „szybciej”. Tutaj należy pamiętać, by nie skupiać się na tzw. pierdołach: krzywym spojrzeniu partnera, drobnych zaległościach klienta, małym wgnieceniu w samochodzie. Całkowita koncentracja na celu. Dużo ludzi traci czas na coraz popularniejszym window shoppingu – oglądaniu witryn sklepowych bez zamiaru kupienia czegokolwiek lub bieganiu za klientami, którzy nie chcą kupić oferowanego towaru, oglądaniu telewizji, permanentnym sprawdzaniu telefonu, liczby lajków pod wpisem…
4. Myśl o obopólnej korzyści
A co ktoś z Tego będzie miał? Jak rozwiązać sytuację by obie strony były zadowolone. Są to relacje skupiające się rezultatach, nie metodach. Rozwiązuj konflikty, ale nie rozniecaj ich. Zapytaj o rozmówcę o potrzeby i postaraj się znaleźć wspólne cele.
Miej odwagę powiedzieć na wstępie rozmów: dochodzimy do porozumienia w taki sposób by obie strony był usatysfakcjonowane lub nie robimy interesu. Powiedzmy, że negocjujesz podwyżkę w pracy. Przedstawiasz swoje argumenty: rezultaty swojego działania, pracowitość, zaangażowanie, ale liczysz się też z racjami szefa i możliwościami firmy. Realnie wyceniasz swoją pracę, dlatego podajesz kwotę adekwatną do osiągnięć i sytuacji firmy.
5. Najpierw zrozum, potem bądź zrozumianym
Ile razy traciłeś czas na to, by przekonywać jakiejś osoby do czegoś, do czego wcale nie chciała być przekonana? Dyskutując na poziomie wartości lub przekonań? Ile razy frustrowałeś się tym, że ktoś nie chce zaakceptować, że oczywista racja jest po Twojej stronie? Zazwyczaj oceniamy ludzi i świat ze swojej perspektywy. Często jesteśmy zabetonowani w swoich przekonaniach. Jeśli jesteś zmęczony tymi bezproduktywnymi dyskusjami, to przestań rozmawiać, by mieć rację, a zacznij rozmawiać w celu poznania, jak zostałeś zrozumiany i odebrany – zacznij rozmawiać by zrozumieć.
Nie dopuszczaj do kłótni. Spróbuj postąpić mądrzej i najpierw zrozum, co zdenerwowało Twojego rozmówcę. Dzięki temu otrzymasz cenną informację zwrotną, i razem zastanowicie się jak rozwiązać tę sytuację. W trakcie rozmów nie spieraj się na poziome stanowisk, dotrzyj do źródła problemu. Możesz wykorzystać metodę 5 x Dlaczego? Pogłębiaj kolejne odpowiedzi dopytując o powody.
6. Dbaj o synergię
Znasz zapis 2+2=5? To właśnie jest istota synergii. Połącznie poszczególnych elementów w całość ma większą wartość niż suma tych elementów liczona oddzielnie. Polowanie plemion indiańskich było doskonałym przykładem synergii. Chociaż każdy z uczestników polowania był konkurentem dla pozostałych, to jednak wspólne działania były na tyle korzystne dla grupy, że zespołowa praca warta była takiej współpracy. Dobieraj swoich partnerów, współpracowników, znajomych tak, by razem tworzyć wartość większą niż każdy z Was stanowi osobno.
7. Ostrz piłę
Rób podsumowania tego, co udało się osiągnąć, planuj swoje działanie i bezustannie rozwijaj swój warsztat kompetencji. Ostrzenie piły to również czas na odpoczynek i regenerację, ponieważ nie da się pracować bez wytchnienia. „Jeśli nie naostrzysz piły, będziesz jak drwal, który ciężko pracuje, bo nie ma czasu na naostrzenie tępej piły…”
Jeżeli wykorzystasz te zasady spokojnie poradzisz sobie z aktualnymi wyzwaniami (nie lubię słowa problem), jednak wybór ścieżki pozostawiam w Twoich rękach.
P.S. Jeżeli tekst jest dla Ciebie wartościowy, proszę, udostępnij go.
Przeczytaj również o drabinie efektywności? Kliknij tutaj >>>>>
Na którym szczeblu jesteś?