Jest godzina 9:00. Jasne, przestronne pomieszczenie. Maciek siedzi w biurze zaraz po spotkaniu z zespołem. Właśnie ustalili, że będzie odpowiedzialny za firmowego bloga. Nigdy wcześniej tego nie robił, ale konkurencja zaczęła, to mu kazali, bo nie mogą zostać z tyłu. W głowie buzuje, bo jeszcze na dzisiaj ma przygotować 3 pomysły na treść wpisu blogowego.
Nie byle jakie wpisy. Wartościowe. Klient ma zainteresować się produktem i firmą. Maciek jeszcze nie ma pojęcia, co z tym fantem zrobić. Dlatego zaczyna szukać wsparcia.
3 pomysły na treść wpisu blogowego
Prawda jest taka, że 3 wpisy w jeden dzień to nie lada wyzwanie nawet dla osoby, która jest oswojona z klawiaturą. Jeżeli sytuacja Maćka jest Ci znajoma lub po prostu myślisz o tym, żeby założyć bloga, to poniżej przygotowałem 3 inspiracje do wpisów, które przygotujesz dużo szybciej niż 8 godzin. Każdy z nich ma charakter sprzedażowy.
Jak zacząć bloga ?
Wielu ludzi po wejściu na stronę zastanawia się, co najlepiej kupić. Rozwiązanie tej sytuacji jest bardzo proste. Wystarczy, że na blogu pokażesz im kilka najczęściej sprzedających się produktów w danej kategorii.
Idealnie, gdy oprócz specyfikacji technicznej zamieścisz tam własny komentarz i pokażesz, czym produkty się różnią. Pamiętaj, klient zawsze płaci za wartość, którą dostrzega. Czasami tę wartość trzeba dodatkowo pokazać.
Pomysł na bloga
Gdy asortyment obejmuje wiele produktów, jednym z najczęściej pojawiających się pytań w głowie klienta jest „od czego zacząć” lub „co wybrać dla siebie”. W tym przypadku doskonale działa technika: „Nie wiem, co zrobić, to zrobię to, co inni”. Pokaż, co zrobili inni mając podobny budżet do niego. Potem pokażesz mu dostosowany cenowo produkt w reklamie remarketingowej.
[liczba] rzeczy, których nie wiesz o [branża]
Jeżeli pracujesz w swojej branży od dłuższego czasu, to wiesz o niej więcej niż 99,5% ludzi. Warto pochwalić się kilkoma smaczkami, które będą ciekawe dla klientów. Uchyl rąbka tajemnicy. Napisz, gdzie można zrobić coś szybciej, zaoszczędzić, zrobić coś prościej. Przy okazji zbudujesz swój autorytet. To naturalny proces, gdy rozświetlasz ludziom obszary, które wcześniej były dla nich czarną magią.
Dlaczego tak?
Ludzie wolą kupować od autorytetów, a nie od zwykłych sprzedawców. Unikalna wiedza jest w cenie.
Jak w [czas] osiągnęliśmy [rezultat] dla [podmiot]?
To typowe studium przypadku. Zawsze działa na wyobraźnię i bardzo często prowadzi do wniosku „ja też tak chcę”. Opisz sytuację, która zaistniała dzięki Tobie. Takie wpisy nie muszą być bardzo szczegółowe. Chodzi o pokazanie historii oraz kilku wskazówek, jak do tego doprowadziłeś.
Dlaczego tak?
To jeden z najmocniejszych wyzwalaczy sprzedawania bez sprzedaży. Klient sam się zgłosi, a Twoim jedynym zadaniem będzie mu nie przeszkodzić w zakupie.
Dodatkowe wskazówki dotyczące pisania bloga:
Co ja mam z tymi liczbami?
Liczby się lepiej klikają. I nie jest to jakaś wielka socjotechnika. Po prostu użytkownik wie, że po kliknięciu otrzyma konkretną informację.
„Co w tym jest dla mnie?”
Pisząc jakikolwiek tekst, zadawaj sobie pytanie, które nieustannie (i nieświadomie!) powtarza Twój klient: „co w tym jest dla mnie?”. Każde Twoje zdanie powinno odpowiadać na to pytanie.
Zapytasz teraz co z Maćkiem? Już odpowiadam. Maciek wykręcił właściwy numer i szybko otrzymał podpowiedzi, które przedstawiłem także i Tobie.
