W idealnie działającym świecie działania marketingowe:
1. Są z góry zaplanowane na rok.
2. Budżet nigdy się nie kończy.
3. Finał każdej akcji świętuje się na firmowym balu zwycięstwa.
Zejdźmy na ziemię… bajki były kiedyś o 19:00, a dzisiaj nawet ich już nie ma.
1. Większość działań marketingowych, to bardziej spontaniczny zryw niż zaplanowana i przemyślana kampania. Najcześciej motywowana…„o ale to konkurencja fajnie zrobiła, zróbmy i my”
2. Budżet jest bardzo ograniczony i musi natychmiast się zwrócić.
3. Akcje częściej kończą się łzami smutku niż radości.
Czy tak musi być?
Może u licha warto zakończyć ten jednotorowy wyścig w kołowrotku? Czy nie jest czasem tak, że kto pierwszy wyskoczy z tego zapętlenia, wygra?
Nie da się się przecież wyprzedzić konkurencji, jadąc po tych samych torach. Jeszcze trudniej jest wtedy, gdy motywacja (silnik) odpala się tylko wtedy, gdy jest źle. Niestety bardzo często wtedy jest już za późno…
Przecież tutaj chodzi o biznes, a nie spontaniczne gierki odpalane z doskoku przez przeciętnych wykonawców.
Nie chcę nikogo obrazić, ale czy przedsiębiorcy dzisiaj do reszty powariowali – oddają wizerunek, wiarygodność i wyniki swojej firmy w ręce osoby, która pracuje za niższe stawki niż składacz długopisów. Teraz pewnie myślisz, że przesadzam? Nawet gdybym przesadził, to i tak z pewnością zgodzisz się, że taki precedens byłby co najmniej dziwny, prawda?
Co więc proponuję w zamian? To będzie coś dla Ciebie, jeżeli:
1. Chcesz rozwijać swoją firmę i wiesz, że zrobisz to tylko dzięki edukacji.
2. Lubisz kontrolować sytuację i rozdawać karty.
3. Czujesz się niezręcznie, gdy ktoś wyjaśnia Ci działania marketingowe w niezrozumiały sposób, a Ty tylko z grzeczności przytakujesz.
4. Konkurencja Ci ucieka i szukasz sposobów, jak wejść na nowe, szybsze tory.
5. Chcesz proaktywnie działać, a nie tylko czekać, aż coś się zmieni.
Sprawdź, czy to coś dla Ciebie… (oferta)
Gdybym Ci obiecał, że dzięki 3 tygodniowemu kursowi online (30+ lekcji audio połączone z kartami pracy do wydruku w PDF) nie tylko w pełni poukładasz swoje działania marketingowe, ale przede wszystkim poprawisz każdy z obszarów reklamowania. Na koniec usystematyzujesz całość – zlecisz komuś na zewnątrz, ale tym razem na swoich zasadach. Ewentualnie z przyjemnością podziałasz samodzielnie.
Co mam na myśli: Ujednolicisz ofertę, podkręcisz jej treść, dowiesz się skąd i jak ściągnąć ruch wartościowych klientów na swoją stronę, utworzysz atrakcyjne wabiki, a także otrzymasz genialną w swojej prostocie formułę finalizowania transakcji z „osobami z Internetu”. W efekcie zwiększysz liczbę kliknięć, zapytań, no i klientów. No i przy tym wszystkim, prawie bym zapomniał… unikniesz przepalania budżetu na nietrafione działania marketingowe oraz przeciętnych doradców.
Tak, to może być takie proste. Sama treść kursu pozbawiona jest marketingowych sformułowań, a każdy element wyjaśniam korzystając z czytelnego odniesienia.
Moja obietnica?
Zmienisz sposób patrzenia na marketing. Po przejściu całego procesu marketing stanie się dla Ciebie układanką… Obrazkiem do ułożenia z puzzli.
1. Najpierw wybierzesz, jaki obrazek chcesz ułożyć.
2. Potem dobierzesz, z ilu puzzli ma się składać. Czym więcej elementów będzie miała Twoja układanka, tym będzie trudniej zarówno dla Ciebie, jaki i dla Twojej konkurencji. Pójdziesz na całość, czy wybierzesz kompromisowe rozwiązanie?
3. No i finalnie pokażę Ci, jak wycisnąć z każdego elementu tyle, ile się tylko da.
Co w tym może być dla Ciebie najważniejsze? Od środka poznasz mój sposób tworzenia kampanii marketingowych. Czy najlepszy na świecie? Nie wiem. Zdecydowanie skuteczny.
Już teraz zapraszam Cię po odbiór bezpłatnej i niezobowiązującej próbki, dzięki której nawet w 60 sekundy rozpiszesz prostą strategię działań w Internecie dla swojej firmy (fundament).
Naturalne rozszerzenie?
No to co, czas wziąć sprawę w Twoje ręce? Kliknij link poniżej i zarezerwuj miejsce w trakcie przedsprzedaży, jeszcze zanim wzrośnie cena.
